PureLure ZERO ZR-732ULS 2,20m 0,8-6g – Najlepsza okoniówka z Aliexpress?

Czas temu miałem okazję przetestować ZERO w mocniejszej wersji 6102LS. Kij miał swoje plusy, miał też jednak wyraźne minusy, które znacząco obniżyły moją ogólną ocenę tej wędki. Teraz w moje ręce trafiło ZERO oceniane w sieci jako najbardziej udany kij okoniowy z całej serii. Niektórzy nazywają go nawet najlepszą okoniówką na całym Aliexpress. Cóż… Sprawdźmy kotku co masz w środku… 😉 Zapraszam do lektury.

ZERO 732ULS

O wyglądzie czy zastosowanych materiałach i podzespołach pisać nie będę. Informacje te możecie sobie wziąć z materiału poświęconego wersji 6102LS lub choćby ze sklepu firmowego producenta.

Test mocniejszego ZERO

Nam pozostaje skupić się w tym momencie na różnicach konstrukcyjnych, które odróżniają opisywaną wersję od jej mocniejszego brata. Długość kija w tym wypadku wynosi 220cm. Wklejana szczytówka tej wędki ma przy przelotce szczytowej mierzoną średnicę 0,85mm. Przy dolniku średnica blanku wynosi 8,15mm. Zbieżność całości jest umiarkowana.

Blank uzbrojono w 10 przelotek z linii Fuji Alconite. Uzbrojenie jest gęste. W trakcie użytkowania nasuwają się myśli, że gdyby producent zdecydował się na zastosowanie drobniejszych ringów mógłby z tego blanku wyciągnąć więcej. Jakość montażu jest adekwatna do generalnej średniej, z którą mamy do czynienia w serii ZERO, czyli jest dobrze. Ringi trzymają linię, omotki wykonano schludnie.

Fuji Alconite

Dolnik w typie Monocoque ma długość optymalną. Całość nie jest ciężka choć do piórek też nie należy. Kij waży realnie 81,5g. Wyważenie kija nadal wymagałoby lekkiej korekty. Nie jest źle, niemniej można by to jeszcze poprawić. Nie zmienia to jednak faktu, że kij pod tym względem prezentuje się dużo lepiej niż opisywany wcześniej model 6102LS. Pierwsze wrażenie jest pozytywne. Czas sprawdzić jak to wszystko działa w praktyce.

Akcja kija w katalogu opisana jest jako X-Fast. W rzeczywistości wędka ta w tej wersji jest przyjemnie szybkim i ciętym Fast’em. Jak ten blank pracuje?

TESTY UGIĘCIA:

Zastosowana przez producenta wklejka nie należy do przesadnie delikatnych. Prezentuje umiarkowaną spolegliwość i zadowalającą czułość. Moc tejże wklejanki została bardzo dobrze spasowana z resztą blanku. Kij gnie się płynnie, prezentując bardzo ładną krzywą ugięcia bez widocznego przesztywnienia. Praca blanku pod rybą to jego mocna strona.

Blank kija posiada umiarkowany zapas mocy i relatywnie dość szybko włącza do pracy jego kolejne partie. Dopiero w połowie długości blanku ZERO zaczyna prezentować większą moc swojego kręgosłupa i stawia bardziej zdecydowany opór silniejszym rybom. Przekłada się to na to, że kij ten bardzo dobrze trzyma wcięte okonie w każdym rozmiarze. Szybkość i dynamika topu jest jednak w zupełności wystarczająca by pewnie wcinać ryby w trakcie jigowania nawet na sporych głębokościach. Wszystko to oczywiście w ramach realnego zakresu CW, które ten kij obsługuje.

Realne CW tego kija szacuję na zakres od 1,5g do okolic 9g. Trzymanie się tych widełek zapewnia komfortowe korzystanie z tej wędki, która w tym zakresie prezentuje zadowalającą dynamikę i gwarantuje dobre zasięgi rzutowe. Nie zalecam zbytniego przeciążania tego blanku. Szybko zaczyna on nam wysyłać sygnały, że niezbyt mu się to podoba. Radziłbym też tych sygnałów nie ignorować.

Wędka prezentuje czułość na bardzo przyjemnym poziomie. Jest lepiej niż w 6102LS. Transmisja drgań nie stawia może tego kija w szeregu z najbardziej elektrycznymi kijami okoniowymi świata, ale umożliwia bardzo przyjemne i skuteczne łowienie. Parametr ten jest w pełni satysfakcjonujący – zwłaszcza w kontekście ceny promocyjnej w jakiej ten kij można regularnie kupić.

Do czego ten kij się nadaje? To dość uniwersalny patyk. Liniowa charakterystyka górnej części blanku i zadowalająca jej dynamika czyni z ZERO ULS nie tylko bardzo przyjemny kij do łowienia w opadzie, które w sposób naturalny będzie jego najmocniejszą stroną. Kij radzi sobie również bardzo dobrze z całym spektrum okoniowego żelastwa w postaci wirówek, cykad czy wirujących ogonków. Kijek dobrze też obsłuży nam lżejsze zestawy drop shot i bocznego troczka. Wbrew sugestiom niektórych nie określiłbym jednak tego kija jako dobre narzędzie do okoniowego twitchingu. Jego długość i parametry pracy części szczytowej stawiają go dość daleko od wymaganego do tego optimum. Od biedy można, ale szału zdecydowanie nie ma.

Wideorecenzja ZERO 732ULS

Zostaje nam podsumowanie PureLure ZERO w wersji 732ULS. Jak oceniam wartość tego konstruktu w kontekście jego ceny i konkurencji? Normalna cena tego kija to okolice 650 złotych. W regularnych promocjach można go wyrwać w okolicach 450 złotych. W cenie promocyjnej ZERO ULS to kij bardzo atrakcyjny. Wędka ta zbudowana została na bardzo przyjemnie pracującym, uniwersalnym i czułym blanku, oraz przyzwoicie uzbrojona. Kij ten w mojej opinii prezentuje się zdecydowanie lepiej niż testowany wcześniej model 6102LS. Umożliwia bardzo przyjemne i skuteczne łowienie okoni, prezentując się przy tym nowocześnie i atrakcyjnie. Za okolice 450 złotych ZERO ULS to bardzo sensowny zakup.

Pozostaje nam pytanie jak prezentuje się atrakcyjność tego kija w jego normalnej cenie? Czy jest to gamechanger jak niektórzy sugerują? Czy to kij o wartości użytkowej porównywalnej z dwu-trzykrotnie droższymi kijami z naszego rynku? Cóż… Zacznijmy od rozstrzygnięcia kwestii czy jest to najlepszy kij okoniowy z Aliexpress. Pytanie jest trudne, bo różni wędkarze, różnych rzeczy od kijów okoniowych oczekują. Niemniej, mając doświadczenia z wieloma innymi kijami z rynku chińskiego dedykowanymi lekkiemu łowieniu, muszę stwierdzić, że ZERO ULS to, nawet jeśli nie najlepszy, to na pewno jeden z najlepszych chińskich kijów w tej kategorii z jakim miałem do czynienia.

Takie postawienie sprawy prowadzi nas do kolejnej konkluzji. Uznając ZERO ULS za jeden z najlepszych kijów okoniowych z rynku chińskiego, musimy też przyznać, że w dziedzinie okoniówek Chińczycy mają jednak jeszcze sporo lekcji do odrobienia. Jakby ten kij nie był przyjemny i wartościowy użytkowo, do japońskiej i europejskiej czołówki sporo mu jeszcze brakuje. Świat zna dużo lepsze, czulsze i lepiej pracujące blanki. Wędki dużo lżejsze, lepsze ergonomicznie i lepiej wyważone. I nie przegrywa on tylko z topowymi patykami JDM kosztującymi po dwa, trzy tysiące złotych, ale u mnie w stajni nie był on w stanie wygryźć Mikado Sky Dream’a, który mimo pewnych minusów jest moim zdaniem kijem generalnie lepszym, użytkowo bardziej trafiającym w moje potrzeby i cenowo nie odstaje znacząco od ZERO w jego normalnej cenie.

Oczywiście w cenie promocyjnej różnica w cenie między nimi robi się spora i niech z tego wyniknie nam ostateczne podsumowanie, które wiąże się z powrotem do stwierdzeń, które już tutaj padły. ZERO ULS w cenie promocyjnej to świetna, choć nie jedyna na rynku propozycja. Jeśli ktoś szuka okoniówki w budżecie około 450 złotych, to wybranie tego kija jest wyborem bardzo dobrym. Trzeba mieć jednak świadomość, że wbrew niektórym opiniom, nie jest to jednak kij wybitny, przerastający swoimi parametrami dużo droższe sprzęty. Nic takiego tu po prostu nie następuje. Dysponując większym budżetem możemy kupić kije lepsze. Wszystko jak zwykle zależy od tego czego kto szuka i jaki budżet jest gotów na to przeznaczyć. Cudów nie ma. Choć czasem lubimy myśleć, że jest inaczej.

Link do wędki na sklepie fabrycznym PureLure:

https://s.click.aliexpress.com/e/_DkfRe5H

Spodobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć moją skromną osobę, stawiając mi wirtualną kawę. Każde wsparcie pomaga mi rozwijać tę stronę i kanał tak, by nie zmieniały one swojego niezależnego charakteru. https://buycoffee.to/cykadaspinning

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *