Seria Truncheon od chińskiego producenta Kyorim zajmuje sporo miejsca w moich materiałach. To czwarty kij z tej świetnej linii, który omawiam. Potwierdza on pewne moje spostrzeżenia, ale też jednocześnie prowadzi do całkiem nowych konstatacji. Osoby zainteresowane kolejnym patykiem z jednej z moich ulubionych serii, serdecznie zapraszam do zapoznania się z nimi.
Omawiać szczegółów technicznych serii nie ma potrzeby. Omówione zostały one przy okazji poprzednich omawianych Truncheon’ów. Skupmy się na specyfice tego konkretnego modelu.
Blank ma 208cm długości. Rozmieszczono na nim 9 ringów Fuji z lini SiC. Ich montaż został wykonany bardzo dobrze. Brak do tego jakichkolwiek zastrzeżeń.
Blank charakteryzuje się charakterystyczną dla tej serii umiarkowaną zbieżnością. Przy przelotce szczytowej ma on 1,66mm średnicy. Przy dolniku jest to 9,62mm.
Całość jest lekka i doskonale wyważona. Kij realnie waży 114g.
W porównaniu do testowanych wcześniej tutaj spinningów z tej serii w wersjach L i ML, rzuca się w oczy tak kilka podobieństw jak i różnic.
Po pierwsze, kij spinningowy w wersji M posiada zaskakująco niewiele grubszą część szczytową od kijów w wersjach L i ML. 1,66mm średnicy to tylko 0,06mm więcej niż omawiane kije. Dla porównania przypomnę, że castingowa M’ka ma 1,77mm. Różnica między wersją spinn i cast jest duża. Zauważalny, choć niekoniecznie bardzo duży przyrost średnicy blanku, w porównaniu do lżejszych modeli spinningów Truncheon zauważamy przy dolniku kija.
Po drugie, długość dolnika jest nieznacznie tylko większa niż w wersjach L i ML. Różnica wynosi tylko 2cm. Przy tym różnica w masie pomiędzy wersją L i M wynosi niecałe 10g.
Po trzecie, akcję kija producent określa jako Fast. W przypadku wersji M oznaczenie to również pokrywa się z rzeczywistością. Niemniej wersja M jest kijem minimalnie wolniejszym od wersji L i ML.
TESTY UGIĘCIA:
Truncheon w wersji TCS -692M jest znacząco mocniej opisany niż bardzo zbliżone do siebie wersje L i ML. Producent deklaruje wyrzut na zakres od 8 do 28g, zaś moc blanku na zakres od 7 do 16 funtów. (Dla porównania wersja L to: 3-12g i 4-10lb) Jak różnice te przekładają się na realne CW kija? Zauważalnie, choć kij okazuje się zaskakująco trafnie oszacowany, bez charakterystycznego dla wielu kijów tego producenta „zapasu mocy”. Realne CW kija szacuję na zakres od 8 do 32g. Z zastrzeżeniem, że przy umiejętnej obsłudze można z kija wycisnąć ciut więcej w jedną i drugą stronę.
W trakcie użytkowania kij prezentuje świetną, charakterystyczną dla całej serii transmisję drgań i bardzo przyjemną charakterystykę pracy. Wędka jest szybka, bardzo cięta i doskonale pracuje pod rybą. Ten bass’owy (jak jednoznacznie deklaruje Kyorim) , lekki, szybki, finezyjny, ale mięsisty zarazem blank, ma przyjemnie uniwersalne charakterystyki użytkowe i w naszych warunkach kapitalnie sprawdza się w lżejszym i lekko-średnim łowieniu szczupaków. Poradzi sobie doskonale tak z gumami, jak i szczupakowymi przynętami twardymi. W ramach realnego CW dostajemy tu po raz kolejny lekkie, świetnie wyważone, bardzo poręczne narzędzie, o bardzo zbliżonej do delikatniejszych modeli charakterystyce użytkowej. Zasadniczą różnicą jest tutaj umiarkowany wzrost mocy kija, pozwalający zwiększyć nieco rozmiar i masę wabików. Do mniej istotnych różnic zaliczymy nieco większy zapas mocy w dolniku i ciut wolniejszą akcję. Tenże całokształt, jak i ten ostatni parametr, poprawiają nieco użyteczność tego kija przy posługiwaniu się generującymi większe opory przy prowadzeniu przynętami typu crank w typie wirówek, chatterbaitów czy woblerków typu crank, co w niczym nie zmienia faktu, że i z innymi wabikami poradzi sobie świetnie.
Spinningowa część serii Truncheon, okazuje się dość specjalizowanym, przemyślanym zestawem kijów, dedykowanych łowieniu konkretnego gatunku i różniących się użytkowo pewnymi niuansami, ale konsekwentnie realizujących jasny zamysł konstruktorów. Tu nie ma tak częstej sytuacji, gdy poszczególne modele kijów w ramach jednej serii, okazują się użytkowo totalnie różnymi konstruktami, które czasem ciężko ze sobą porównywać. Seria Truncheon, to jak zbliżone do siebie, ale różniące się drobnymi szczegółami, elementy z dobrego zestawu kijów golfowych. Świadomy użytkownik w zależności od potrzeb, potrafi wybrać z niego narzędzie optymalne do swoich potrzeb w danym momencie. Nie ukrywam, że oceniam te kije niezmiennie wysoko. Są one dla mnie obecnie wędkami pierwszego wyboru, jeśli idzie o lekkie kije szczupakowe, których używam na zawodach. W cenie w jakiej można je czasem upolować, ciężko mi znaleźć dla nich jakąś atrakcyjną alternatywę. Oczywiście trzeba brać pod uwagę, że są to moje osobiste preferencje. A z preferencjami co do wędek, jest trochę jak z preferencjami co do kobiet. Niektórzy wolą brunetki, a inni blondynki. Dlatego czasem niełatwo niektórym w tej materii doradzić i dlatego warto o tym pamiętać. 😉
Link do wędki na sklepie producenta:
https://s.click.aliexpress.com/e/_oBus8Sh
Spodobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć moją skromną osobę, stawiając mi wirtualną kawę. Każde wsparcie pomaga mi rozwijać tę stronę i kanał tak, by nie zmieniały one swojego niezależnego charakteru. https://buycoffee.to/cykadaspinning