W&K Key Shad – Kolejne, bardzo udane podejście do tematu Easy Shiner’a…

Tytuł mówi wszystko. Będzie o kolejnej gumie nawiązującej swoim kształtem do kultowego Easy Shiner’a. Kolejny raz przedstawię Wam też gumę producenta, który do tego tematu podchodzi poważnie i dlatego jego produkt prezentuje się generalnie bardzo dobrze. Poznajcie W&K Key Shad’a…

W&K Key Shad

Key Shad’y oferowane są przez firmę W&K w pięciu rozmiarach: 4,5 cala (11,5cm), 3,5 cala (9cm), 3 cale (7,5cm), 2,5 cala (6cm) i 2 cale (5cm). W zależności od rozmiaru występują w liczbie wariantów kolorystycznych oscylującej od okolic dziesięciu do kilkunastu możliwych opcji. Mimo, że paleta oferowanych wersji barwnych nie jest specjalnie szeroka, proponowane przez W&K kolory należy ocenić jako atrakcyjne w naszych warunkach wędkarskich. Każdy raczej powinien znaleźć tam coś co „zagra” na jego wodzie. Moją opinię na temat tych gum zbudowałem użytkując je w moim „ulubionym” okoniowym rozmiarze czyli 2,5 cala.

Moje ulubione kolory Key Shad’ów w rozmiarze 2,5 cala

Przy pierwszym kontakcie pierwsze na co zwracamy uwagę to kształt nawiązujący do keitechowskiego Easy Shiner’a z jedną, widoczną od razu, modyfikacją. Gumy W&K mają na grzbietowej stronie charakterystyczne, delikatne „żebrowanie”, które na pierwszy rzut oka odróżnia je od oryginałów. Ogólna jakość wykonania przynęty jest bardzo dobra. Nie ma się do czego przyczepić.

Widoczne od góry, charakterystyczne „żebrowanie”

Drugą sprawą jest zastosowany materiał. Jest delikatnie sztywniejszy od tego, jaki użyto u jego japońskiego protoplasty. Sprawia to, że Key Shad’y nieco lepiej od Keitech’ów trzymają się np. na główkach z mikrozadziorami. Silikon ten nie przejawia przy tym absolutnie zwiększonej pamięci kształtu. Większa sztywność gumy, wbrew obawom, które mogłyby się teraz u niektórych pojawić, nie ma też negatywnego wpływu na ich pracę. Dlaczego?

Do jakości wykonania nie można się przyczepić…

Dlatego że, w Key Shadach ogonowa część gumy jest bardzo cieniutka i delikatna, co w połączeniu ogonkiem odpowiedniej wielkości sprawia, że guma pracuje doskonale już przy najmniejszych obciążeniach i przy najwolniejszych z możliwych tempach prowadzenia. Pod tym względem przynęta prezentuje się świetnie. Nie widać również by odstawała in minus od oryginału w kwestii trwałości. Ogonek straci w podobnych okolicznościach. Na haku jednak utrzyma się stabilnie nieco dłużej.

Delikatna część ogonowa pracuje rewelacyjnie już przy najlżejszych główkach jigowych

Kolejną sprawą, która różni Key Shad’a od Easy Shiner’a jest bardziej matowa powierzchnia gumy, co związane jest z nieco inaczej rozwiązaną kwestią atraktora. Key Shad’y nie pławią się bowiem w oleistym atraktorze, jak to dzieje się u innych producentów. Według W&K atraktor jest zawarty w materiale, z którego zrobiono przynętę. Materiał ten dodatkowo zawiera dodatek soli w swojej strukturze co również powinno mieć działanie wabiące. W realnym kontakcie, niektóre z kolorów Key Shad’a mają ewidentnie wyczuwalny smrodek. W niektórych zapach jest zdecydowanie bardziej neutralny. W dotyku guma nie „spływa olejem”, niemniej, niezależnie czy jest z tych bardziej, czy mniej śmierdzących, po położeniu jej na kartce papieru i podniesieniu z niej, po każdej na papierze zostaje delikatny, ale wyraźny oleisty ślad. Ciężko stwierdzić skąd te różnice w zapachach. Być może producent stosuje różne atraktory.

Gumy nie błyszczą od oleistego atraktora. Powierzchnia przynęt jest bardziej matowa, nie licząc oczywiście połyskującego tu i ówdzie brokatu.

Pozostają nam dwie ostatnie, kluczowe kwestie. Czy ta guma jest skuteczna, a jeśli tak, to ile to kosztuje?

Odpowiedź na pierwsze pytanie brzmi: Zdecydowanie tak. Key Shad jest gumą w określonych warunkach bardzo skuteczną. Nie odstaje w tej kwestii od oryginału. Okoniom te gumy ewidentnie smakują i pod tym względem są zdecydowanie warte polecenia.

Odpowiedź na drugie pytanie brzmi następująco: Za 15 gum w rozmiarze 2,5 cala trzeba zapłacić aktualnie bez żadnych zniżek i kuponów rabatowych około 20 złotych. To trochę mniej niż za paczkę 12 sztuk mniejszych, dwucalowych Keitech’ów, które w modelu Easy Shiner, w rozmiarze 2,5 cala nie występują. Za paczkę dwucalowych  Key Shad’ów zapłacimy niecałe 20 złotych, ale w tym przypadku będzie ich w paczce już 20 sztuk. To na pewno dużo drożej niż T-Tail’e od TSU. To też jednak znacząco taniej niż oryginalne Easy Shiner’y. Kupić czy nie kupić? O tym niech każdy rozstrzyga sam…

Paczka 15 gum w rozmiarze 2,5 cala za dwie dychy? Nikogo ta cena nie znokautuje, zwłaszcza w kontekście dobrej jakości i skuteczności tych przynęt.

Link do Key Shad’ów w rozmiarze 2,5 cala na oficjalnym sklepie W&K. Znajdziecie tam tak inne rozmiary tych gum, jak i inne dobre przynęty:

https://s.click.aliexpress.com/e/_AbzOWO

Spodobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć moją skromną osobę, stawiając mi wirtualną kawę… https://buycoffee.to/cykadaspinning/

Tsurinoya T-Tail – Udana „wariacja” na temat Easy Shiner’a

Keitech’owski Easy Shiner, to chyba najczęściej kopiowana guma na świecie. Ilość „zamienników” na rynku jest oszałamiająca, zaś ich jakość oscyluje od bardzo nędznych do naprawdę świetnych. T-Tail firmy Tsurinoya to jeden z najlepszych, z jakimi miałem do czynienia. Zapraszam do zapoznania się z krótkim testem tych gum.

Tsurinoya T-Tail

Dlaczego test będzie krótki? Cóż… W temacie Easy Shiner’a zostało już napisane i powiedziane tyle, że przydługie wstępy i wprowadzenia konieczne nie są. By nie zanudzać, przejdę do konkretnego wypunktowania cech charakterystycznych produktu Tsurinoya’i.

T-Tail’e w rozmiarach 55mm, 75mm i 88mm. Odpowiednio w paczce dostajemy ich 25, 18 i 12 sztuk.

Po pierwsze gumy te występują w sześciu rozmiarach. Możemy je nabyć w długościach: 55mm, 65mm, 75mm, 88mm, 100mm i 120mm. Do tego producent oferuje je w nienajgorszej palecie barwnej. W sumie naliczyłem je w dwunastu wersjach barwnych. Oczywiście w zestawieniu z paletą kolorystycznych wariacji ,którą oferuje nam Keitech, liczba ta wygląda raczej skromnie, niemniej ogólnie nie jest źle. Oferowane kolory są atrakcyjne i sporo z nich okazuje się łowna.

Używane przeze mnie kolory T-Tail’i w rozmiarze 55mm

Po drugie silikon zastosowany przez producenta jest bardzo dobrej jakości. Jest elastyczny i nie ma nadmiernej pamięci kształtu. Gumy pracują przy tym doskonale i są zdecydowanie od Keitecha trwalsze. Pod tym względem jest naprawdę świetnie.

Silikon jest bardzo elastyczny ale też trwalszy niż w Keitech’u. Ta gumka ma za sobą już trochę okoni i nadal cała, ani też nie spada z haka.

Po trzecie gumy pokryte są atraktorem i zawierają sól. Smrodek jest bardzo wyrazisty i przypomina nuty zapachowe towarzyszące produktom renomowanych producentów. Producent twierdzi, że atraktor ma zapach krewetkowy.  Cóż…  Trzeba mu uwierzyć na słowo tak jak i innym, którzy swoje smrody opisują jako aromaty kałamarnicy czy makreli.  Niemniej w tej kategorii trzeba też przyznać duży plus.

Atraktor jest… Zdecydowanie wyczuwalny… Gumy są nim wystarczająco obficie pokryte.

Po czwarte cena. Tutaj mamy totalny nokaut. Paczka 25 gum w rozmiarze 55mm kosztuje aktualnie poniżej 10 złotych. Ta cena, za produkt tej jakości, to jak prezent od Świętego Mikołaja.

25 świetnych gumek 55mm w cenie trochę powyżej 9zł? Niech ktoś spróbuje mi udowodnić, że to słaba oferta…

Po piąte… Czego mi w tym produkcie brakuje? Cóż… Brakuje mi wielu Keitech’owych kolorów, które uważam za obowiązkowe na rozkładzie, dlatego w moim zawodniczym pudle, T-Tail’e nadal stanowią jedynie uzupełnienie dla Keitech’ów, a nie odwrotnie (pomijam już fakt, że od Easy Shiner’ów wolę częstokroć inne modele gum, tak z oferty Keitech’a jak i innych producentów, ze szczególnym uwzględnieniem w ostatnim czasie produktów Lucky John’a). Zdaję sobie jednak sprawę, że stan ten wynikać może z siły mojego przyzwyczajenia i wytworzenia w sobie silnej wiary w skuteczność pewnych sprawdzonych wielokrotnie rozwiązań. Abstrahując jednak od tego, T-Tail od Tsurinoya’i to nowoczesna guma świetnej jakości, trwała i łowna, którą producent oferuje w rewelacyjnej cenie. Polecam spróbować. Jestem przekonany, że wielu miłośników gum w tym typie, po kilku testach, włączy je na stałe do swoich arsenałów.

Te gumy robią robotę. Do tego są trwałe i bardzo tanie.

Sklepy w których kupicie Tsurinoya T-Tail:

https://s.click.aliexpress.com/e/_ABNWea

https://s.click.aliexpress.com/e/_Ame5AQ

https://s.click.aliexpress.com/e/_A4ItmE

Spodobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć moją skromną osobę, stawiając mi wirtualną kawę… https://buycoffee.to/cykadaspinning/